Hearts of Honor

Zaraki

Zanim przeczytasz...

Więc tak, z pewnością wybitnym specjalistą co do tej klasy nie jestem, ale swoje pograłem i chciałbym podzielić się z wami (raczej z tymi raczkującymi, bo raczej 100+ moich rad słuchać nie będą Wink

) moją wiedzą. To chyba tyle słów wstępu, zacznijmy więc.

Feca - krótka charakterystyka

Główną zaletą tej klasy są z pewnością tarcze redukujące obrażenia. Feca w walkach, podobnie jak sacrier, pełni rolę 'mięsa armatniego', wysyłanego na pierwszy front walki. Przejmuje na siebie obrażenia (uprzednio je redukując), których reszta klas, poza sacrierem, by nie wytrzymała. No dobrze, przejdźmy teraz do bardziej szczegółowych informacji.

Inteligencja ponad wszystko! - czyli punkty statystyk

Od razu uprzedzam, że moja strategia rozdzielania punktów jest długofalowa i jeśli nie zamierzasz zdobyć okolic 120 lvl, to nawet nie kieruj się nią.
Z pewnością najbardziej popularnym buildem Fecy jest build na inteligencję. I ten właśnie będę omawiał. Otóż ja wybrałem drogę 100 % INT. To znaczy, nie zupełnie, bo wygląda to tak:
Od 1 lvl do 121lvl - tylko i wyłącznie INT, co nam da magiczne 300 inteligencji.
Od 121 lvl do xxx - VIT.
Pewnie ktoś zapyta - a co z naszym życiem? Przecież początkowe 46 HP nam nie wystarczy! No i będzie miał rację - samo początkowe nie wystarczy - ale resztę można uzyskać z itemów. Na moim aktualnym lvl (8x) jestem w stanie wycisnąć spokojnie około 500 HP, zachowując przy tym około 400 INTa (nie mając żadnego zwierzaka).
Zapytacie - Co z expieniem przy takiej ilości życia? Otóż Feca z prespic setem może bez obaw pójść na Treechnidy, nawet mając 1hp. Wystarczy rzucić na siebie Armor of Earth i po kłopocie - nawet nie będą atakować.

Oczywiście co do statystyk, w zasadzie nie istotna jest kolejność bo i tak to się wyrówna kiedyś. To tylko kwestia tego, co jest komu bardziej potrzebne na danym lvlu.
Ok, przejdźmy dalej.

Umiejętności? U mnie jest dość ich!

Z pewnością należy zboostować wszystkie armory na 5 lvl (później na 6). To jest podstawą. Ale, ważnym jest, aby Armor of Earth (AoE) był maksymalnie zboostowany jak najszybciej, ponieważ większość potworów, z którymi przyjdzie nam walczyć atakują od neutral/earth. To tyle na temat armorów. Czas na resztę czarów.
Natural Attack - sprawa wygląda w sposób następujący: przed 100 lvl nie opłaca się go boostować - lepiej rozwinąć Cloudy Attack. Natomiast po 100 lvl należy natychmiast oduczyć sie Cloudy Attack a ulepszyć Natural Attack.
Blindness - czar czasem używany w walkach PvP (ze względu na to, że zabiera AP) , ale raczej nie jest rozwijany. I ja nie rozwijałem tego czaru, Tobie też to odradzam.
Spell Rebound - jeden z ciekawszych czarów, pozwala odbić od czasu do czasu jakiś czar na nas rzucony. Wielokrotnie ratujący życie, wymagający zboostowania go na 5 lvl (później 6).
Aggressive Glyph - czar niegodny Twej uwagi (jeśli chodzi o rozwijanie go). Z początku możesz go używać - ze względu na to, że dmg jest od fire, ale nie boostować.
Cloudy Attack - zboostować na 5 lvl. Po osiągnięciu magicznego 100 lvl oduczyć się tego czaru i zainwestować w Natural Attack.
Immunity - czar który bezwarunkowo zboostować na lvl 5. Ja również będę go ulepszał w przyszłości na lvl 6.
Bubble - a to taki czar, gdybyś chciał robić Fecę na chance. Niegodny Twej uwagi.
Truce - Również polecam zboostować na 5 lvl, czar redukujący wszystkim na mapie obrażenia o 500, często przydaje się w walkach PvP.
Art of Staff - nie uważam, żeby było warto go boostować.
Backlash - bardzo ciekawy czar gdy robimy Fecę na siłę. Na 5 lvl, zadaje nawet spore obrażenia, ale ze względu na nasz 'INT build' tego czaru nie boostujemy.
Glyph of Blindness - glyph zabierający AP, ale nie warto go rozwijać, gdyż później dostajemy lepszego glypha.
Teleportation - bez zastanowienia boostować na 5 lvl. Jeden z bardziej istotnych czarów Fecy, szczególnie w walkach PvP.
Burning Glyph - i oto wreszcie nasz upragniony czar, pozwalający zrobić z Fecy maszynkę do expienia. Boostować na 5 lvl.
Feca Shield - kolejny ważny czar, redukujący obrażenia od wszystkich żywiołów o 38% (na 5 lvl). Boostować na 5 lvl.

No i tu docieramy do dwóch czarów, których jeszcze nie miałem okazji skosztować. A mowa o:
Glyph od Immobilization - z opisu czaru wynika, że i ten czar warto na 5 lvl wrzucić. Ale jako że nie miałem jeszcze okazji przetestować tego czaru, odradzam jakiekolwiek ruchy bez wcześniejszej konsultacji z wyższymi lvlami. Wink

Glyph od Silence - a nad tym czarem się jeszcze głębiej nie zastanawiałem, ale wychodzi na to, że nie będę go boostował na 5 lvl. Może na 3, jeszcze nie wiem, zobaczę.

Oczywiście do tego trzeba dołożyć czary 'kupne', czyli:

Staff skill - 5 lvl (bądź skill innego typu, zależy czym walczymy..)
Leek pie - z pewnością kupić, ale nie mam pojęcia na który lvl - nigdy go nie miałem Wink

Striking - 1 lvl, nie boostować, przyda się tylko na samym początku, potem bezużyteczny raczej.
Release - wg uznania, ale naperwno warto zakupić ten czar.
Cawwot Spell - lvl również wg uznania, ja mam na 3 i nawet fajnie leczy Smile

Co by tu ubrać..

Nadszedł czas na ekwipunek. Zacznijmy od początku.

Sety do expienia:
Lvl 1 - 20 - Adventurer Set.
Lvl 20 - 38 - Gobbal Set.
Lvl 38 - xx - Prespic Set. Na tym secie możemy długo jechać, jednak przed 100 należy go wymienić na jakiś custom (żeby obciachu sobie nie narobić Wink

). A na późniejszych lvl będziesz drogi czytelniku już na tyle obeznany w grze, że będziesz w stanie sam wybrać sobię jakąś kieckę.. Wink

Set do walki:
W zasadzie dobry set do walki można sobie założyć już na 42 lvl - łącząc Red Scaraleaf Set z elementami Fire Kwak Set'u. Następnym setem będzie dopiero Feudala Set na 98, tak więc albo będziemy sobie radzić z ekwipunkiem na 42 lvl, albo wybierzemy jakieś custom itemy.

A gdzie expić?

Na samym początku, do około 11lvl expić kratka pod zaapem na -2, 0.
Później grupy gobbali itp. I około 20 lvl do tree forestu, na treechnidy - i tam zostajemy baaaardzoo długo.. Smile

Tak na zakończenie..

Feca musi uważac w szczególności na potwory posiadające czar "unbewitchment" - zdejmujący z nas wszystkie tarcze i robiący z niezniszczalnego czołgu, co najwyżej łapkę na muchy. Jakich stworów unikać ? Chociażby Trechnee - uderza dwa razy w turze, a przy krytyku zdejmuje z nas tarcze. A krytyk zdarza się bardzo często. Zwykłe treechnidy także potrafią zdjąć z nas tarcze, ale tylko jeśli nie mamy na sobie prespic setu. Gdy nasza postać paraduje w owym prepsic secie, treechnidy tylko do nas podchodzą...

By KeL